Pani Katarzyna urodziła się 10.08.2021 r. w Jaroszówce. Podczas wojny wywieziona została na roboty przymusowe do Niemiec, gdzie poznała swojego przyszłego męża, Zygmunta Woźniaka. Do Polski wrócili już jako para, zamieszkali w domu rodzinnym Pana Zygmunta na Jeziorszczyźnie.
Pani Katarzyna wspominała swoje powroty z pracy. Pracowała w Esterce, wracała w nocy wąwozem, niezależnie od pogody, zawsze wychodził po nią mąż.
Niestety, ich dom spłonął. Wraz z czwórką dzieci przeprowadzili się do Kazimierza, do Kuncewiczówki, gdzie Pan Zygmunt był ogrodnikiem oraz wykonywał inne drobne prace i opiekował się domem Marii i Jerzego Kuncewiczów. Później przenieśli się do „Rotacyjnego”, a Pan Zygmunt podjął pracę w kamieniołomach.
Jedna z córek zdradziła nam, że babcia Pani Katarzyny również dożyła ponad stu lat! Może sekret długowieczności kryje się w genach?
Pani Katarzyna powitała nas bardzo wzruszona. Gości podejmuje od ponad tygodnia, a to zapewne nie koniec wizyt, biorąc pod uwagę, iż doczekała się ponad dwadzieściorga praprawnuków!
Jubilatce życzymy dużo zdrowia, uśmiechu i kolejnych stu lat!
Comments